Zapach piernika w Świetlikowie
Wydawać by się mogło, że 13 dzień miesiąca okaże się dniem smutnym, jednak nie dla naszych dzieciaków z Koła Integracji, które wraz z opiekunkami p. Elżbietą Kokoszką i p. Moniką Szojdą odpowiedziały na zaproszenie Śląskiego Hospicjum dla Dzieci "Świetlikowo" w Jaroszowicach i uczestniczyły we wspólnych zajęciach. Jak wiadomo, do świąt już blisko. A przecież nie może być Świąt Bożego Narodzenia bez zapachu piernika...
Pan Przemysław Budziński, świetny zawodowy kucharz, jak i szef świetlikowej kuchni, był prowadzącym pierniczkowe warsztaty dla podopiecznych, Świetlikowa, jak i dla dzieciaków z klas integracyjnych ze szkoły w Świerczyńcu. Dzieci odciskały swoje rączki w masie piernikowej i dekorowały wypieki. Po "ciężkiej pracy" chwila wytchnienia: wystąpił młody, zdolny kabaret Paka Czika z Rybnika, który wywołał uśmiech na twarzy młodej (i nieco starszej) widowni.
Ostatnim etapem wizyty w "Świetlikowie", był czas w Sali Doświadczeń, gdzie dzieci mogły przenieść się w świat kolorów, świateł, fal.
Na pożegnanie Nasi uczniowie otrzymali jeszcze pięknie zapakowane własnoręcznie wykonane pierniczki.
Uśmiechnięci, ale i bardzo zmęczeni wrócili do swych domów, by tam dzielić się swoimi wrażeniami.
(tekst: Elżbieta Kokoszka)
zobacz zdjęcia