W drugiej połowie stycznia babcie i dziadkowie licznie odwiedzają szkoły oraz przedszkola,
a wszystko w związku z ich świętem. Uczniowie klas I-III szkoły w Świerczyńcu
przygotowali dla swoich dziadków wiele atrakcji. Były życzenia zdrowia, długich lat
życia i wielu szczęśliwych chwil.
Klasy pierwsze zaprezentowały wiersze, piosenki i
jasełka. Drugoklasiści zaprosili szacownych gości na koncert życzeń. Dzieci wcieliły się w
wykonawców przebojów współczesnych, jak i tych sprzed lat. Największą furorę zrobił Kuba
Rozmus, który jako Jan Kiepura wykonał utwór "Brunetki, blondynki...". Na oryginalny
program artystyczny zaprosiła klasa III b. Impreza w stylu country to jest to! Babcie i
dziadkowie szukali złota, rzucali podkową (ze względu na bezpieczeństwo drewnianą),
zarzucali lasso. Dzieci z III a zaproponowały udział w Familiadzie. Wnuki własnoręcznie
wykonały upominki, były to m.in. lampki i kwiaty z masy gipsowej, zaś mamy upiekły
pyszne ciasta.
(tekst: Celina Liberka)